Autor - Marcel A. Marcel
Tytuł - Oro
Wydawnictwo - Marginesy
Data wydania - 30.05.2012
Liczba stron - 344
Moja ocena książki - 10/10 (książka fenomenalna, bardzo mnie wciągnęła. Mam nadzieję, że będą kolejne części.)
Opis z neta:
Kto wybiera samotność, nigdy nie jest sam
Tak działa tego rodzaju magia, która obywa się bez magii. Pojawia się dokładnie wtedy, gdy jest potrzebna.
I zostaje jeszcze długo po tym, kiedy skończysz czytać tę książkę.
Jest jak odbicie w lustrze, które zaczyna żyć własnym życiem.
Stań mu naprzeciw!
Tak działa tego rodzaju magia, która obywa się bez magii. Pojawia się dokładnie wtedy, gdy jest potrzebna.
I zostaje jeszcze długo po tym, kiedy skończysz czytać tę książkę.
Jest jak odbicie w lustrze, które zaczyna żyć własnym życiem.
Stań mu naprzeciw!
Historia opowiada o życiu trzynastoletniej Leny, która jako niemowlę została
oddana do domu dziecka. Dowiadujemy się o jej problemach z
rówieśnikami, ale także o chwilach radości, nie pomijając chwil pełnych
smutku. Lena wędruje od rodziny zastępczej do rodziny, nigdzie nie
zagrzewa miejsca. Jest obwiniana o wszystkie niepowodzenia, jakie
spotykają jej kolejne ''rodziny''. W rezultacie zawsze trafia z powrotem
do domu dziecka, gdzie nie ma łatwego życia. Na dodatek okazuje się, że
Lena posiada pewien magiczny talent... Gdy po raz kolejny dziewczynka zostaje
adoptowana, nie ma wątpliwości, że jej przygoda skończy się tak, jak
wszystkie poprzednie. Trafia do rodziny, gdzie każde z piątki dzieci
jest adoptowane. Roman i Wanda nie mogą posiadać własnych pociech, więc
postanowili pomóc tym niechcianym. Aż pewnego dnia Lena spotyka
tajemniczego tytułowego Oro, który jak się okazuje, jest widoczny tylko
dla niej …
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz